Tożsamość DB Cooper'a ujawniona?

40-osobowy zespół byłych agentów FBI, naukowców sądowych i prywatnych detektywów, twierdzi, że znalazł tajny kod w liście napisanym przez spadochroniarza - bandytę, ujawniając swoją prawdziwą tożsamość. Badacze dostali zestaw nowych dokumentów, które według nich potwierdziły prawdziwą tożsamość DB Cooper'a, jednego z wielkich antybohaterów współczesnej historii. 

To 74-letni weteran wojny w Wietnamie, mieszkający obecnie w San Diego. Nowe odkrycie jest zgodne z poprzednimi doniesieniami opisanymi w książce The Last Master Outlaw. 

Oto, jak przedstawia się ta historia:

W Święto Dziękczynienia, 24 listopada 1971 roku, Lot z Northwest Airlines wyruszył z Portland do Seattle. Krótko po starcie elegancko ubrany mężczyzna zapalił papierosa i zamówił burbon z napojem gazowanym. Zgodnie z historią zaprezentowaną przez FBI, podszedł do jednej ze stewardess i poinformował ją, że jest uzbrojony w bombę, a następnie oznajmił, że żąda 200 000 dolarów, czterech spadochronów i ciężarówki z paliwem w stanie gotowości w Seattle. Tuż przed godziną 18:00 samolot wylądował na lotnisku Seattle-Tacoma. Mężczyzna otrzymał swoją dolę - plecak z banknotami i kilka spadochronów. Rozkazał opuścić samolot wszystkim pasażerom podczas jego tankowania, a załodze nakazał zostać i skierować maszynę w stronę Meksyku. Gdy samolot wrócił na pożądaną wysokość, mężczyzna wyskoczył z samolotu i nikt nigdy już go nie widział. 

Niezliczona ilość urzędników państwowych i cywili prowadziła wiele śledztw i stworzyła listę potencjalnych podejrzanych, jednak ostatni przełom wydaje się być najbliższym prawdy. Seattle Pi informuje, że zespół dochodzeniowo-śledczy otrzymał pięć listów pisanych maszynowo, rzekomo wysłanych przez DB Cooper'a do gazet wkrótce po porwaniu, które zostały niedawno ujawnione przez FBI na mocy ustawy o dostępie do informacji. Piąty list zaczyna się od stwierdzenia: 

"Wiedziałem od początku, że nie zostanę złapany"

Najogólniej na końcu listu znajduje się seria cyfr. Tom Colbert, producent telewizyjny i główny badacz, powiedział, że jeden z team'u "łamaczy kodów" zauważył sekwencję cyfr i odnalazł korespondujący z nimi kod w archiwum gazety Los Angeles Times. Jak twierdzą śledczy odnosi się on do trzech jednostek armii, w których służył Robert Rackstraw, 74-letni weteran wojny w Wietnamie, który jako podejrzany występował już w 1978 roku. Rackstraw stanowczo zaprzecza zarzutom, chociaż nieliczni eksperci uważają, że może być coś na rzeczy. 

Jak powiedział Dorwin Schreuder, były agent FBI, który pracował nad sprawą na początku lat 80. ubiegłego wieku:

"Myślę, że kodowanie jest niezwykłe, ale jestem twardym sceptykiem. Okoliczności zawarte w tych kodach, jak mówi Tom, sprawiają, że nikt poza wskazaną osobą nie zna tych jednostek i tych liczb. Jeśli to prawda, to trudno się z tym spierać."

Z pewnością sprawa DB Cooper'a nie jest jeszcze zamknięta, a badacze twierdzą, że mają swojego podejrzanego. 

Źródło info: iflscience.com